16 września 2024 roku wicepremier i szef Ministerstwa Obrony Narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz, poinformował o podjęciu działań prewencyjnych przez Żandarmerię Wojskową we współpracy z Polską Policją. Wspólne patrole mają na celu zabezpieczenie i ochronę mienia osób, które z powodu powodzi musiały opuścić swoje domy i firmy.

Kosiniak-Kamysz podkreślił, że Wojsko Polskie jest zawsze obecne tam, gdzie potrzebne jest wsparcie. „Żołnierze zabezpieczają wały przeciwpowodziowe, pomagają w ewakuacjach oraz realizują działania na terenach, gdzie woda ustępuje. Przygotowują się również do odbudowy przepraw oraz dostarczają najpotrzebniejsze rzeczy,” zaznaczył minister. Do tych działań zaangażowane są wojska inżynieryjne, a do pomocy skierowany został ciężki sprzęt.

W ramach udzielanej pomocy, mieszkańcom dotkniętym powodzią wydawane są racje żywnościowe. Minister zapewnił, że siły zbrojne koncentrują się na zapewnieniu niezbędnego wsparcia ludności cywilnej, zarówno w zakresie zabezpieczenia infrastruktury, jak i dostarczania podstawowych artykułów.

„Dziękuję wszystkim, którzy pomagają w ewakuacjach w zagrożonych miejscach – żołnierzom, strażakom, Policji. W ciągu minionej doby udało się ewakuować 2600 osób,” podkreślił Kosiniak-Kamysz. Wsparcie w postaci wspólnych patroli Żandarmerii Wojskowej i Policji ma na celu zapobieganie potencjalnym przestępstwom, takim jak plądrowanie opuszczonych domów i firm, oraz zapewnienie mieszkańcom spokoju w tym trudnym czasie.

W obliczu powodzi Wojsko Polskie, w tym Żandarmeria Wojskowa, strażacy i Policja, intensyfikują działania, aby zapewnić bezpieczeństwo i wsparcie dla osób dotkniętych kataklizmem. Wspólne patrole mają nie tylko zwiększyć bezpieczeństwo, ale także zbudować zaufanie wśród mieszkańców, którzy często w dramatycznych okolicznościach zostali zmuszeni do opuszczenia swoich miejsc zamieszkania.

Minister podkreślił, że Wojsko Polskie będzie kontynuować swoje działania, aż do momentu, gdy sytuacja na terenach zalanych zostanie w pełni opanowana, a mieszkańcy będą mogli bezpiecznie wrócić do swoich domów.

Fot. Wojsko Polskie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *