Zima to okres zamarzania zbiorników wodnych. Dla wielu to wspaniała możliwość jeżdżenia na łyżwach lub łowienia ryb w przeręblach. Niestety w wielu przypadkach takie „rozrywki” kończą się łamaniem lodu pod osobą i utonięciami w lodowatej wodzie. Dla żołnierzy 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej okres zimowy to możliwość zwiększenia swoich umiejętności ratownictwa w trudnych, zimowych warunkach.

Ćwiczenia z działalności ratunkowej odbywały się na zbiorniku wodnych w Husowie. Był to jeden z epizodów szkolenia prowadzonego wspólnie z Zarządem Gminnym Związku Ochotniczych Straży Pożarnej RP w Markowej, a także Komendą Powiatową Państwowej Straży Pożarnej w Łańcucie. Taka współpraca jest konieczna w celu zapewnienie bezpieczeństwa zdrowia i życia ludzkiego.

Terytorialsi ćwiczyli działania ratownicze na lodzie
Fot. Wojsko Polskie

Ćwiczenia były podzielone na dwie części. W pierwszej – strażacy z jednostki Ratowniczo Gaśniczej z Łańcuta omówili zagadnienia dotyczące działań ratowniczych na lodzie i przekazali, z jakimi zagrożeniami można się spotkać. Po zapoznaniu się ze specjalistycznym sprzętem, technikami i ratownictwa lodowego, rozpoczęła się część praktyczna. Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej wraz z druhami ćwiczyli ratowanie osób z przeróżnych sytuacji na lodzie.

– W miniony weekend nasi żołnierze utrwalili wiedzę i umiejętności w zakresie bezpieczeństwa podczas zdarzeń na lodzie. Wykorzystując specjalistyczny sprzęt ratownictwa oraz przedmioty będące w zasięgu ręki, mundurowi ćwiczyli sposoby ratowania osób tonących – powiedział ppor. Leniar Gabriel, dowódca plutonu z 31. Batalionu Lekkiej Piechoty w Rzeszowie.

Jednym z głównych zagadnień było nauka ewakuacji osoby tonącej, zabezpieczenie miejsca wypadku, a przede wszystkim udzielenie jak najlepszej pomocy osobie poszkodowanej. Terytorialsi doskonalili także umiejętności udzielania pomocy osobom w stanie wychłodzenia, hipotermii i podtopienia.

Terytorialsi ćwiczyli działania ratownicze na lodzie
Fot. Wojsko Polskie

 Instruktorzy podczas szkolenia szczególną uwagę zwrócili na zagadnienia związane z nauką poruszania się po lodzie o różnej grubości i z wykorzystaniem podręcznego sprzętu oraz prowadzeniem ewakuacji osoby poszkodowanej z asekuracją – mówi ppor. Leniar.

Tego typu szkolenia przydają się zarówno w strefie walk jak również w codziennym życiu.

Fot & Źródło: Wojsko Polskie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *