W dniu 4 września odnotowano kolejne próby nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Jak poinformowano, aż 95 cudzoziemców, pochodzących między innymi z Libii i Jemenu, usiłowało dostać się na terytorium Polski. Interwencje straży granicznej okazały się skuteczne – 27 osób, na widok patroli granicznych, zdecydowało się zawrócić na stronę białoruską.
Nie wszystkim jednak udało się uniknąć zatrzymania. W rejonie Białowieży funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej Białowieża zatrzymali 6 obywateli Somalii oraz 2 obywateli Afganistanu. Wszyscy oni dokonali nielegalnej przeprawy przez teren oznaczony jako #LeśnaPrawa, część z tzw. „zielonej granicy”, czyli nieoficjalnych i nieczynnych przejść granicznych, które są często wykorzystywane do nielegalnych przekroczeń.
Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej pozostaje napięta. Wzrost liczby prób nielegalnego przekroczenia granicy jest obserwowany od kilku miesięcy i wiąże się z kryzysem migracyjnym oraz działaniami władz białoruskich. Polskie służby zwiększyły czujność i kontrolę wzdłuż całej linii granicznej, stawiając czoła wyzwaniom związanym z ochroną granic państwowych.
Polskie władze wielokrotnie podkreślały, że osoby, które usiłują nielegalnie przekroczyć granicę, będą zatrzymywane i podlegać będą procedurom zgodnym z obowiązującym prawem. Jednocześnie Polska deklaruje gotowość do udzielenia pomocy osobom, które składają formalne wnioski o azyl czy inną formę ochrony.
Sytuacja na wschodniej granicy Polski wymaga stałego monitorowania i koordynacji działań na wielu płaszczyznach. Bezpieczeństwo granic to nie tylko kwestia ochrony terytorialnej państwa, ale także odpowiedzialność za osoby, które próbują się dostać do kraju w poszukiwaniu lepszego życia lub schronienia przed prześladowaniami.